Vianek-krem-pod-oczy

VIANEK – odżywczy krem pod oczy z ekstraktem z chmielu

Masełko Vianek (którego test znajdziecie tutaj) z ekstraktem z cykorii na stałe zagościło w pielęgnacji mojego ciała. Skusiłam się zatem na kolejny produkt z tej firmy. Tym razem wybrałam Vianek – krem pod oczy, a że akurat inny mi się skończył uznałam, że to świetna okazja do przetestowania czegoś nowego. Zatem dziś Vianek – krem pod oczy z ekstraktem z chmielu – mój test i recenzja.

Vianek – krem pod oczy: pojemność 15ml, cena ok. 25zł

Co obiecuje nam producent?

Vianek to krem intensywnie pielęgnujący okolice oczu, zawiera bowiem składniki o działaniu odżywczym. Olej sojowy, z pestek moreli i rokitnikowy, bogate w witaminy, mają właściwości antyoksydacyjne i wzmacniające. Ekstrakt z szyszek chmielu zapobiegnie zaś przedwczesnemu starzeniu się skóry. Krem ten możesz spokojnie stosować pod makijaż.

Składniki aktywne:

Aqua, Glycine Soja Oil, Coco-Caprylate, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Glyceryl Stearate, Humulus Lupulus Cone Extract, Glycerin, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Lecithin, Hippophae Rhamnoides Oil, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid, Benzyl Salicylate, Lilial, Hexyl Cinnamal.

Vianek – krem pod oczy – moje odczucia

Zacznę od składu produktu i tu od razu pojawia się duży plus. Znajdziemy tutaj kompozycję olejów – sojowego, z pestek moreli i rokitnika. Bogactwo witamin i składników mineralnych działających przeciwstarzeniowo i odżywczo. Bardzo ciekawą opcją jest zastosowanie ekstraktu z szyszek chmielu, gdyż chronią one naszą skórę przed stresem oksydacyjnym. Pobudzają krążenie, dzięki czemu skóra jest bardziej dotleniona i odżywiona. Szkoda że ten składnik jest dość rzadko spotykany w kosmetykach pielęgnacyjnych, ponieważ w mojej ocenie działa cuda.

Krem ma bardzo lekką konsystencję. Dobrze sprawdzi się zatem w codziennej pielęgnacji. Nie powoduje bowiem podrażnień. Moje oczy są bardzo wrażliwe – a po aplikacji tego kremu nie odczuwałam szczypania, oczy mi nie łzawiły, nie były nawet zaczerwienione. Pomimo kompozycji olejów nie jest ciężki i zgodnie z zapewnieniami producenta, doskonale nadaje się pod makijaż. Skutecznie odżywi i nawilży skórę. Lekko też rozjaśni, co daje efekt świeżości i wypoczęcia skóry.

Fajną opcją jest włożenie kremu do lodówki. Chłodniejszy będzie dodatkowo obkurczał ściany naczyń krwionośnych, przeciwdziałając obrzękom i zasinieniom pod oczami. Ponadto taki chłodny krem pod oczy aplikowany rano dodatkowo nas rozbudzi.

Opakowanie kremu jest bardzo praktyczne – z łatwą w użyciu pompką tłokową. Jest to bardzo higieniczne rozwiązanie i zarazem przyjemne w użytkowaniu. Uwielbiam, kiedy kremy są w takich opakowaniach. Nic nie zostaje na ściankach, nie musimy zatem męczyć się z wyciskaniem tubki, czy bawić się ze szpatułkami i słoiczkiem.

Podsumowanie:

Vianek – krem pod oczy, to dobry produkt do pielęgnacji młodej cery. Do skóry dojrzalej (czy też bardzo wymagającej) może sprawdzić się na dzień pod warunkiem zastosowania jakiegoś cięższego kremu na noc.

Używałyście ten krem? U was też się sprawdził?

Leave a Reply

0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Back To Top
0
Co myślisz o tym artykule? Proszę skomentuj...x