Tym razem nieco mniej o pielęgnacji, a nieco więcej o zdrowiu. Zauważyłaś u siebie jakieś zmiany skórne (np. pieprzyki)? To dobry czas, by udać się do specjalisty. To może być czerniak – nowotwór złośliwy, którego można zdiagnozować gołym okiem. Charakteryzuje się szybkim wzrostem i jest dość agresywny. Znajomość objawów czerniaka pozwoli Ci jednak zachować czujność i wykryć chorobę zanim się rozwinie. Sprawdź, jak go rozpoznać, jakie są objawy czerniaka i jakie kroki przedsięwziąć w leczeniu.
Czerniak – objawy
Czerniak wywodzi się z melanocytów, czyli komórek wytwarzających melaninę. Jest to rodzaj barwnika, który sprawia, że skóra ciemnieje w kontakcie z promieniowaniem ultrafioletowym. Takim promieniowaniem jest np. promieniowanie słoneczne. Jest to także promieniowanie, które jest stosowane w solariach. Dlatego też czerniaki pojawiają się najczęściej na skórze. Inne miejsca ich występowania to obręb ust, gałki ocznej, czy nosa. Może występować także pod paznokciami. Jeśli zauważyłaś u siebie pod paznokciem ciemną plamkę, która nie przesuwa się wraz ze wzrostem paznokcia – udaj się do lekarza! Czerniak początkowo pojawia się na powierzchni skóry, ale z czasem w nią wrasta – nawet 1mm w głąb. Tym samym wychodzi poza obręb skóry właściwej i przenika do naczyń krwionośnych. Za ich pośrednictwem dociera do całego organizmu.
Czerniak – leczenie
Czerniak to nowotwór złośliwy i charakteryzuje go duży wzrost. Posiada także możliwość tworzenia wczesnych i silnych przerzutów, co niesamowicie utrudnia leczenie farmakologiczne. Przerzuty docierają do innych organów – węzłów chłonnych, płuc, czy mózgu. Zbyt późne rozpoznanie kończy się śmiercią. Ale wykrycie go we wczesnym stadium (czerniak miejscowy) pozwala niemal na stuprocentowe wyleczenie.
Czerniak lokalizuje się na skórze, najczęściej w miejscach odkrytych. Dlatego bardzo ważna jest obserwacja własnej skóry – to pozwoli na wczesne wykrycie choroby. Obserwuj każde znamię, pieprzyk, czy narośl. Jeśli coś budzi Twój niepokój – zgłoś się do specjalisty. Zmiana skórna powinna zostać zbadana przez lekarza dermatologa lub onkologa. W przypadku wątpliwości, zmianę skórną należy usunąć. Jeśli zmiana skórna jest swędząca, krwawi lub piecze – to sygnał alarmowy i nie należy czekać. Badanie jest bezbolesne i nieinwazyjne. Polega na obejrzeniu przez lekarza całego ciała, włącznie ze skórą głowy. Nie bądź zaskoczona, jeśli lekarz zerknie także w okolice odbytu i narządów płciowych. Lekarz będzie wykorzystywał narzędzie – dermatoskop, który pozwala na duże powiększenie obszaru skóry i dodatkowe doświetlenie. Dzięki temu narzędziu lekarz zobaczy głębszą strukturę skóry i może wychwycić niepokojące zmiany.
Na dalszym etapie, w celu prawidłowego rozpoznania choroby, należy wykonać biopsję (to mikroskopowe badanie całej zmiany barwnikowej usuniętej przez chirurga). Zabieg jest wykonywany przy znieczuleniu miejscowym. Lekarz pobierze wycinek skóry, który następnie poddawany jest badaniu.
ABCDE czerniaka
Wczesnego rozpoznania czerniaka można dokonać samodzielnie, stosując kryteria ABCDE czerniaka:
- A – asymetria np. znamię „wylewające się” na jedną stronę;
- B – brzegi nieregularne, nierównomierne, poszarpane, posiadające zgrubienia;
- C – czerwony lub czarny i niejednolity kolor;
- D – duży rozmiar, wielkość zmiany powyżej 0,5 cm;
- E – ewolucja, czyli postępujące zmiany zachodzące w znamieniu.
Czerniak – grupy podwyższonego ryzyka
Czerniak w zasadzie może rozwinąć się u każdego. Jednak największe zagrożenie zachorowaniem na czerniaka jest u osób:
- o jasnej karnacji, rudych lub blond włosach, niebieskich oczach, licznych piegach;
- dużej liczbie znamion barwnikowych, znamion w miejscach drażnienia;
- które doznały oparzeń słonecznych, szczególnie w dzieciństwie;
- słabo tolerujących słońce, opalających się z dużym trudem lub w ogóle;
- przebywających w pełnym słońcu powyżej godziny dziennie;
- u których w rodzinie występowały przypadki czerniaka lub innych nowotworów skóry;
- korzystających z solarium.
Czerniak – zapobieganie
Zapobieganie czerniakowi jest z jednej strony bardzo proste, ale tak jakby nie do końca. Przede wszystkim należy uważać na to, by nie poparzyć skóry promieniowaniem UV – czyli nie opalać się zbyt mocno. Konieczne jest ograniczenie ekspozycji skóry na słońce (co w upalne dni łatwe nie jest). Jeśli już przebywamy na słońcu, dobrze jest chronić ją preparatem z filtrem ochronnym. Dobrze jest ograniczyć (lub zrezygnować całkiem) z wizyt w solarium, albowiem tam ryzyko poparzenia skóry jest znacznie większe.
Czerniak – leczenie
Leczenie to przede wszystkim zabieg chirurgiczny usuwający zmianę skórną. Jeśli natomiast doszło już do przerzutów, stosuje się izolowaną kończynową chemioterapię perfuzyjną. Polega na podawaniu choremu dużej dawki leków przeciwnowotworowych do kończyny. Kończyna jest także ogrzewana do temperatury ok. 41-42 stopnie C, co pozwala na zniszczenie komórek nowotworowych.
Inną metodą jest radioterapia. Wykorzystuje się ją, gdy chory nie może zostać poddany zabiegowi chirurgicznemu (lub się na zabieg nie zgadza). Radioterapię stosuje się także jako leczenie uzupełniające, gdy istnieje podejrzenie, że nie usunięto całości guza.
Co do zasady, nie stosuje się chemioterapii jako leczenia uzupełniającego z powodu jej małej skuteczności. Jeśli lekarz decyduje się na jej zastosowanie, to najczęściej tylko po to, by złagodzić objawy choroby w przypadku dużych przerzutów.
Immunoterapia, zwłaszcza z wykorzystaniem biomodulatorów, takich jak, np. interferon nawet w skojarzeniu z chemioterapią nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Podobnie jest ze szczepionkami, które nie okazały się skuteczną bronią w walce z czerniakiem.
Terapia celowana budzi wielkie nadzieje zarówno wśród chorych z przerzutami, jak i samych lekarzy. Nowoczesne leki działają na wiele sposobów. Mogą neutralizować zmutowane białko BRAF i zatrzymuje tym samym wzrost komórek nowotworowych. Mogą też zatrzymać chorobę wynikającą z mutacji genu C-kit, zatrzymując jego białka przekazujące sygnały do wzrostu komórek. We współczesnej onkologii możliwe jest także łączenie leków nowych z tymi z powodzeniem stosowanych w innych rodzajach nowotworów i uzyskanie efektu dwustopniowego uderzenia. Taki koktajl z jednej strony pobudza własne komórki odpornościowe, które aktywnie walczą z rakiem i jednocześnie niszczą już istniejące komórki rakowe.